Najlepszą parą deblową Bella Caup 2016 zostały: Irina Maria Bara z Rumunii i Valeria Savinykh z Rosji! W niedzielę bułgarsko-słoweński finał singla!

Pierwszy półfinał gry pojedynczej potwierdził, że faworytką do zwycięstwa w tegorocznym Bella Cup 2016 jest Isabella Shinikova. Bułgarka pokazała zdecydowany, siłowy tenis, który przyniósł jej triumf nad reprezentantką Rumunii, Iriną Marią Bara. Rumunka postraszyła swoją przeciwniczkę w drugim secie, ale Shinnkova ostatecznie wygrała 6:4, 7:5.

Drugi półfinał singla zapowiadał się na zdecydowane zwycięstwo Hiszpanki, Pauli Badosy Gibert. Rozstawiona z numerem 4 tenisistka rywalizowała z turniejową „5” Tadeją Majerić ze Słowenii. Hiszpanka wygrała pierwszego seta 6:1. W drugim jednak wyraźnie osłabła i Majerić doprowadziła do wyrównania (set zakończył się wynikiem 6:3). Badosa Gibert, po czterech kolejnych przegranych gemach, w trzecim secie poddała mecz.

W niedzielnym finale gry pojedynczej 22. Międzynarodowego Turnieju Tenisowego Kobiet Bella Cup 2016 zmierzą się zatem Isabella Shinikova [1] i Tadeja Majeric [5]. Początek meczu o godzinie 10.

Wielu emocji dostarczył finał gry deblowej. Rozstawiona z numerem trzecim w turnieju, para Akgur Amanmuradova z Uzbekistanu i Valentyna Ivakhnenko z Rosji, zmierzyła się w nim z grającymi po raz pierwszy wspólnie Iriną Marią Barą z Rumunii i Valerią Savinykh z Rosji. Niżej notowane rywalki lepiej rozpoczęły ten mecz i po dwóch przełamaniach prowadziły już 3:0, aby wygrać partię otwarcia 6:3. W drugim secie również wyraźnie prowadziły Bara i Savinykh, ale od stanu 4:1 nie były już w stanie wygrać gema. W decydującym supertiebreaku Amanmuradova i Ivakhnenko prowadząc 4:3 popełniły kilka prostych błędów, a Bara/Savinykh już takiej okazji nie zmarnowały wygrywając 10:7 supetiebreaka i tym samym cały mecz.