Przed nami już tylko finał. Przed rozpoczęciem turnieju chyba nikt nie spodziewał się takich finalistek. Jednak warto podkreślić, że Barbora Krejcikova (na zdjęciu) i Maria Sakkari jak najbardziej zasłużenie awansowały do decydującego pojedynku. Odbędzie się on w niedzielę 6 lipca o godz. 12 na korcie centralnym.
Czeszka w półfinale niemal zmiotła z kortu swoją rodaczkę – Martinę Borecką. Wynik 6:1, 6:1 nie pozostawia wątpliwości, kto był lepszy w tym pojedynku. Krejcikova grała niemal bezbłędnie i w godzinkę wygrała swój mecz.
Drugi półfinał był zdecydowanie bardziej zacięty. Po pokonaniu turniejowej jedynki Jovany Jaksic więcej szans dawano tenisistce ze Słowacji Petry Uberalovej. W starciu z Marią Sakkari miała pewnie zwyciężyć. Zwłaszcza, że Greczynka zanim znalazła się w turnieju głównym to musiała przebijać się w eliminacjach. Jednak po raz kolejny potwierdziła się opinia, że rankingi nie grają. Sakkari od samego początku zaskoczyła Uberalovą mocnymi atakami z głębi korty. Słowaczka, która dzień wcześniej była niemal bezbłędna tym razem zupełnie się pogubiła. Choc walczyła do samego końca, to ostatecznie przegrała w dwóch setach.
W niedzielę 6 lipca o godz. 12 na korcie centralnym rozegrany zostanie mecz finałowy XX Międzynarodowego Turnieju Tenisowego Kobiet Bella Cup.

Wyniki półfinałów
Maria Sakkari (Grecja) – Petra Uberalova (Słowacja) 6:4, 7:5
Barbora Krejcikova (Czechy) [7] – Martina Borecka (Czechy) 6:1, 6:1