Kawa się wycofuje, Fręch w ćwierćfinale, deszcz przerwał ostatni mecz!
30 czerwca, 2016Czwartek na Bella Cup rozpoczął się od informacji o wycofaniu się z turnieju Katarzyny Kawy.
Rozstawiona z numerem 8 tenisistka, która dziś miała zagrać na korcie centralnym z Magdaleną Fręch musiała poddać mecz walkowerem z powodów medycznych. Fręch w ten sposób jako pierwsza Polka zameldowała się z ćwierćfinale tegorocznego turnieju.
– Dobrze, że jest awans, ale żałuje bardzo, że nie mogłam zagrać. Żal też Kasi – podsumowała krótko sklasyfikowana na 463. miejscu rankingu WTA zawodniczka.
Popołudniu oczy wszystkich obserwatorów Bella Cup zwrócone były na kort centralny. Do drugiej rundy przystąpiła najmłodsza uczestniczka turnieju, 14-letnia Maja Chwalińska. Pochodząca z Dąbrowy Górniczej tenisistka wyrównany pierwszy set przegrała 4:6, ale w drugim oddała rywalce tylko jednego gema. W decydującej trzeciej odsłonie meczu, przy stanie 4:2 dla Pantuckovej i 30:15 dla Chwalińskiej w siódmym gemie, mecz został przerwany z powodu deszczu. Gra zostanie dokończona w piątek.
Do ćwierćfinałów bez większych problemów awansowały również najwyżej rozstawione w turnieju zawodniczki. Isabella Shinikova [1] (Bułgaria) pokonała Vivien Juhaszovą (Słowacja) 6:0, 6:4. Tereza Smitkova [2] (Czechy) w trzech setach wyeliminowała Ashley Lahey (USA) 4:6, 6:2, 6:0.
Piątego dnia turnieju poznaliśmy również półfinalistki gry podwójnej. Justyna Jagiołka w parze z Ukrainką Valeiyą Strakhovą pokonały po „super tie-breaku” Białorusinki: Daryę Chernetsovą i Sadafmoh Tolibovą. Polka i Ukrainka wygrały mecz 7:5, 4:6, 10:5.
Odpadły natomiast: Magdalena Fręch i Ukrainka Anastaiya Shoshyna, które przegrały z Czeskim duetem: Lenka Kuncikova/Karolina Stuchla 6:3, 6:4.
Skład półfinałów debla uzupełniają: Irina Maria Bara (Rumunia)/Vaeriya Savinykh (Rosja) oraz Akgul Amanmuradova (Uzbekistan)/Valentyna Ivakhnenko (Rosja).
W piątek na kortach w Toruniu rozegrane zostaną ćwierćfinały singla i półfinały debla. Gry rozpoczną się o godzinie 11.