Na dworze i w hali

30 czerwca, 2017

 

Piątkowe mecze 23. Międzynarodowego Turnieju Tenisowego Kobiet Bella Cup 2017 rozpoczęły się dopiero po godzinie 15. Powodem opóźnienia były opady deszczu.

Na korcie centralnym rozegrano ostatnie dwa mecze drugiej rundy. Do ćwierćfinałów awansowały: Słowaczka Lenka Jurikova, która wcześniej wyeliminowała turniejową jedynkę, Sofię Shapatavą oraz Sarah Rebecca Sekulic z Niemiec.

Ćwierćfinały z udziałem Polek, Magdaleny Fręch i Mai Chwalińskiej, a także półfinały zaplanowano na sobotę od godzin porannych.

W hali centrum tenisowego toruńskiego MOSiR-u rozegrano za to ostatni ćwierćfinał debla. W nim polska para Maja Chwalińska / Anna Hertel stoczyła zacięty bój z Czeszkami, Miriam Kolodziejovą i Jesiką Maleckovą. Polki w „super tie-breaku” miały piłkę meczową, ale ostatecznie to Czeszki triumfowały 6:3, 2:6, 14:12.

foto-konferencja

 
Półfinały rozgrywano niemal jednocześnie, ponieważ jedna para zdecydowała się grać w hali, a druga na korcie centralnym. Pod dachem rozstawione z numerem 1 Vera Lapko (Białoruś) i Anna Morgina (Rosja) pokonały 6:3, 6:4 Ksenię Palkinę (Kirgistan) i Sofię Shapatavą (Gruzja). Z kolei w meczu rozgrywanym na korcie centralnym lepsze okazały się Miriam Kolodziejova i Jesika Maleckova z Czech. Pokonały one gładko parę Naiktha Bains (Australia) / Jessica Wacnik (USA) 6:1, 6:1.
 
Finałowy mecz gry podwójnej odbędzie się w sobotę. Na niedziele zaplanowany jest finał singla.

foto-konferencja